niedziela, 27 maja 2012

Baskinka!



Baskinka, czyli falbana wszyta na wysokości talii to zdecydowany hit wśród krojów w tym sezonie. Jak ją nosić i dla kogo będzie najlepsza?

 Baskinka ma wiele oblicz. Może być elementem żakietu, sukienki, czy spódnicy. Ważne by była wszyta w talii. Jest świetnym fasonem, bo pasuje do bardzo wielu typów sylwetek. Warunek jest jeden - kobieta, która ją nosi musi mieć talię. Inaczej baskinka może zdecydowanie ją poszerzać i sprawiać, że sylwetka będzie wyglądała wręcz karykaturalnie. Kto może sobie zatem pozwolić na ten modny fason?

Dla kogo baskinka?
Baskinka pasuje przede wszystkim do posiadaczek talii. Pięknie ją podkreśli i dodatkowo wysmukli. Reszta jest już mniej ważna. Co może zrobić z sylwetką ten krój?


  • Wyczaruje biodra. Dla kobiet, które mają bardzo wąskie biodra idealna będzie wąska falbana wszyta w talii, lub odrobinę niżej. Dzięki takiej baskince sylwetka będzie wyglądała szczupło, ale zarazem kobieco.
  • Ukryje lekki brzuszek. Baskinka jest idealna dla kobiet o figurze klepsydry. Mają one piękne talie i w miarę płaskie brzuchy. Mimo to, klepsydry w większych rozmiarach narzekają na wałeczek tłuszczu na dole brzucha. Szeroka baskinka świetnie go ukryje. Doda również obfitym pupom klepsydr idealnych kształtów, podkreślając kobiecość sylwetki, a zarazem ukrywając ewentualne niedoskonałości.
  • Zamaskuje masywną górę ud, jeśli jest wystarczająco szeroka. Baskinka wszyta w spódnicę lub sukienkę może być długa - tworząc jakby drugą warstwę spódnicy. Jeśli pod baskinką spódnica jest wąska, ołówkowa podkreśli to, że dolna część ud jest szczupła, a sama baskinka zamaskuje dodatkowe centymetry na górze nóg.


     Poniżej moja baskinka  z Zary , bluzeczka typu Bebe  która nigdy mi sie nie znudzi !!!
    i platformy Bershka  >


















1 komentarz: